Baza wyjściowa, czyli co trzeba wiedzieć o HGH

Ludzki hormon wzrostu, znany szerzej pod akronimami HGH (z ang. Human growth hormone) lub STH (z ang. Somatotropic hormone) to związek chemiczny powstający naturalnie w ludzkim organizmie.

Substancja, w formie syntetyku znajduje szerokie zastosowanie w sporcie i medycynie. Czy jest bezpieczny? Jak go stosować? Co mówią badania? Pytań jest wiele i na część z nich postaramy się dziś odpowiedzieć.

Baza wyjściowa, czyli co trzeba wiedzieć o HGH

Hormon wzrostu, znany także pod nazwą somatotropina wytwarzany jest przez przysadkę mózgową. Narząd ten pełni niejako funkcję „centrum dowodzenia”. Poza HGH dostarcza do pozostałych tkanek takie hormony, jak: tyreotropina, folikulostymulina, prolaktyna, luteotropina, adrenokortykotropina czy endorfiny. Wszystkie pełnią kluczową rolę w utrzymaniu homeostazy ustroju, dlatego tak istotna jest prawidłowa praca przysadki. W swojej działalności nie pozostaje jednak osamotniona, ponieważ nad jej poczynaniami pieczę sprawuje podwzgórze. Zbiera ono informacje z organizmu, po czym na zasadzie sprzężenia zwrotnego stymuluje, bądź hamuje wydzielanie hormonów przez przysadkę.

Wróćmy jednak do hormonu wzrostu. Nie wchodząc w zaawansowaną chemię warto nadmienić, że jest to białko o złożonym łańcuchu aminokwasowym. W organizmie ma działanie anaboliczne, czyli stymuluje przyrost tkanek. Warto zapamiętać tę informację, ponieważ ze względu na taki charakter, HGH często mylnie określa się mianem sterydu. Jest to błąd, ponieważ sterydy należą do lipidów, czyli zupełnie innej grupy związków chemicznych (w ich skład wchodzi np. męski androgen – testosteron). Te substancje także znajdują zastosowanie w sporcie jako doping, ale o tym kiedy indziej.

Wydzielanie somatotropiny przez przysadkę odbywa się pulsacyjnie i jest uzależnione od wieku oraz płci. Najwyższe wartości uzyskuje w okresie dojrzewania, aby następnie stopniowo wygasać w wieku dorosłym. Na sekrecję hormonu wzrostu wpływ mają także wewnętrzne reakcje organizmu. Podwyższone stężenie glukozy we krwi czy nadmierna ilość kortyzolu to sygnały, które powodują zahamowanie jego wydzielania. Sam hormon natomiast wywiera zarówno pośredni jak i bezpośredni wpływ na organizm. Wpływ pośredni to przede wszystkim stymulowanie wątroby do wydzielania glukozy i produkcji insulinopodobnych czynników wzrostu (z ang. Insulin – like growth factor) IGF- I oraz IGF – II. To jednak wpływ bezpośredni interesuje nas w szczególności, ponieważ tu zachodzą najbardziej widoczne efekty. Mowa o stymulowaniu przyrostu masy mięśniowej i jednoczesnym pobudzaniu lipolizy, czyli spalania tłuszczu. To najbardziej pożądane rezultaty, zwłaszcza u sportowców.

Jednak hormon wzrostu to nie tylko doping. Tę substancję w formie syntetycznej stosuje się także w farmakoterapii, jako sposób leczenia niektórych typów zaburzeń. Najbardziej znanym z nich jest karłowatość. Przyczyna tego schorzenia leży właśnie w przysadce mózgowej i polega na przedwczesnym spowolnieniu produkcji somatotropiny. Również genetyczne uwarunkowania niskorosłości, takie jak Zespół Turnera są wskazaniem do włączenia terapii hormonalnej. Taka kuracja pozwala na imitacje stanu fizjologicznego w organizmie.

Wady i zalety stosowania HGH

Pora przejść do meritum i przyjrzeć się bliżej efektom, jakich możemy oczekiwać po włączeniu hormonu wzrostu w swój cykl treningowy. Zanim jednak zabierzemy się za punktowanie plusów i minusów zatrzymajmy się przy jednej kwestii. Suplement, środek dopingujący, czy jakakolwiek inna pomoc z zewnątrz nie zastąpi prawidłowego planu treningowego oraz żywieniowego. Brzmi jak klauzula ostrzegawcza w reklamie, prawda? Niestety takie są realia i musimy mieć to na uwadze. Tak na prawdę filozofia zażywania wszelkiego rodzaju farmaceutyków powinna opierać się na chęci wykonywania jeszcze cięższej pracy, a nie pójścia na skróty. Stosując je poprawiamy możliwości naszego organizmu, zatem będziemy mogli trenować jeszcze ciężej i osiągać znacznie lepsze rezultaty. Nie możemy liczyć, że usiądziemy wygodnie na kanapie z pizzą, a doping odwali za nas całą robotę.

Teraz, gdy już wszystko jasne, możemy zająć się szerszym omawianiem korzyści oraz zagrożeń, jakie niesie za sobą stosowanie HGH.

somatropin-hgh-cena-kup

Plusy

Masa i redukcja jednocześnie – komponując swój plan treningowo – żywieniowy często zachodzimy w głowę, jak sensownie rozłożyć cykl przybierania na wadze z etapem pozbywania się zbędnych kilogramów. Rzeczywistość jest jaka jest i wbrew temu co głoszą niektórzy; nie da się budować masy mięśniowej licząc na jednoczesne spalanie tłuszczu. Poprawka: nie da się zrobić tego naturalnie. Kiedy w grę wchodzi hormon wzrostu, możemy w cudowny sposób uzyskać taki efekt. Powoduje on bowiem nasiloną lipolizę przy jednoczesnym hamowaniu lipogenezy, czyli procesu tworzenia tkanki tłuszczowej. Dodatkowo pobudza wzrost tkanki mięśniowej, więc efekty są na prawdę mocne i szybko widoczne.

Bezpieczeństwo – w porównaniu do innych środków stosowanych jako doping, syntetyczny HGH jest stosunkowo bezpieczny, zarówno dla mężczyzn jak i dla kobiet. Istnieje wiele badań opisujących jego wpływ ludzki organizm i nigdzie nie zaznaczono statystycznie istotnych zagrożeń. Jest to dość przekonujący argument, biorąc pod uwagę jak wysoce ryzykowne jest długotrwałe stosowanie choćby sterydów anabolicznych.

Lepsza regeneracja – kiedy prowadzimy intensywny tryb życia, a w to wszystko wchodzi jeszcze trening, łatwo jest się „zajechać”. Hormon wzrostu bywa w tej kwestii nieoceniony, ponieważ pomijając szybszą regenerację powysiłkową, przy jego stosowaniu możemy zauważyć lepszą kondycję skóry, włosów, paznokci czy narządów wewnętrznych. Z tego względu HGH jest również chętnie wykorzystywany przez osoby starsze, jako kuracja.

Brak negatywnego oddziaływania na nastrój – można powiedzieć, że istnieje wiele dróg, aby skutecznie „dociąć” i zbudować wymarzoną sylwetkę. Wiele z nich wiąże się jednak z nieprzyjemnymi skutkami. Stosując na przykład testosteron, zauważymy z pewnością mocne wahania nastroju, popędu seksualnego czy motywacji. W trakcie zażywania T3, czyli hormonu tarczycy, możemy z kolei stać się drażliwi i apatyczni. W przypadku somatotropiny takie konsekwencje nie występują i nawet jeśli dostrzeżemy jakiś wpływ na nastrój, to będzie on znikomy.

Lepsza kondycja kości i stawów – trenując siłowo narażamy się na liczne zagrożenia ze strony układu kostnego i stawowego. Wszelkiego rodzaju kontuzje chrząstek, łękotek czy więzadeł to zmora każdego atlety. Są one szczególnie niebezpieczne i potrafią wykluczyć z treningu na wiele tygodni, ponadto leczenie tych przypadłości jest długotrwałe i kosztowne. Hormon wzrostu może wykazać wysoce skuteczne działanie prewencyjne wobec takich urazów.

Minusy

Retencja wody i zespół cieśni nadgarstka – na początku cyklu, bądź nawet na dalszym etapie przy stosowaniu dużych dawek, możemy po prostu… spuchnąć. Dosłownie, jak balon. Powodem takiego stanu rzeczy jest zgromadzenie się nadmiernej ilości wody, co w efekcie powoduje ucisk na stawy i nerwy. Ruchomość jest wówczas ograniczona, ponadto może to sprawiać ból. Taki objaw uchodzi za skutek uboczny, który powinien zniknąć po czasie. Jeśli tak się nie stanie, należy zmniejszyć dawkę.

Dostępność i cena – w naszym kraju dystrybucja HGH nie jest wprost zabroniona. W kręgu kulturystów mówi się o dwóch typach środku, potocznie zwanych „Chińczykiem” i „apteką”. Znaczenia tych określeń raczej tłumaczyć nie trzeba. Za bardziej jakościowy towar uchodzi oczywiście wersja apteczna, jednak zdobycie takowej nie należy do zadań łatwych. Znacznie częściej mamy do czynienia z substancją importowaną z Dalekiego Wschodu, wówczas zalecana dawka wzrasta, a co za tym idzie, podnosi się również cena. Koszty zażywania hormonu to zakres pomiędzy 600 – 1200 zł/mies. Z tego powodu niewielu może sobie na niego pozwolić, co tym bardziej dotyka osoby stosujące leczenie za pomocą tej substancji.

Słabo znane skutki długofalowe – pomimo, że nie wykazano destrukcyjnego działania hormonu wzrostu na ludzki organizm, nie możemy być całkowicie pewni co do dalszych konsekwencji jego stosowania. Nie powstały badania na grupie sportowców, którzy mają za sobą kilka cyklów na tym środku. Aktualnie wiedza medyczna nie daje odpowiedzi choćby na podstawowe pytanie: czy po zaprzestaniu stosowania somatotropiny jej naturalne wydzielanie pozostanie na prawidłowym poziomie? Popularny „odblok’ wprowadzany po długotrwałym stosowaniu testosteronu w tym wypadku na pewno nie zadziała, warto więc zachować zdrowy rozsądek w dawkowaniu.

Powiększone narządy – pozytywny wpływ HGH na narządy wewnętrzne to również skutek o ograniczonym terminie ważności. Przy długotrwałym stosowaniu może występować ich powiększenie. Nie zawsze „więcej znaczy lepiej”, a takie zaburzenia jak hepatopatia czy kardiomiopatia z pewnością nie należą do efektów pozytywnych.

Środek na liście WADA – Światowa Agencja Antydopingowa zabrania stosowania ludzkiego hormonu wzrostu w większości dyscyplin sportu. Nic nam nie grozi dopóty, dopóki nie zamierzamy startować w zawodach. Kiedy jednak zdecydujemy się na wyczynostwo należy upewnić się, że restrykcje WADA nie obejmują danej dyscypliny.

Jak dawkować hormon wzrostu?

Dobrze, omówiliśmy sobie najważniejsze cechy tego cudownego środka, przejdźmy zatem do części praktycznej. Na początek uporządkujmy sobie nazewnictwo. Dawki HGH określa się w tak zwanych jednostkach międzynarodowych, czyli IU (z ang. International Units). Jest to określenie stosowane powszechnie na całym świecie. Najpopularniejsze zalecenia mówią, że cykl należy rozpocząć od 2-4 IU., w zależności od pochodzenia hormonu. Sama substancja najczęściej występuje w fiolkach zawierających 10 IU., zatem trzeba będzie je sensownie podzielić. Wraz z przyjściem widocznych efektów można nieco zwiększyć dawkę, jednak dla zminimalizowania ryzyka lepiej nie przekraczać 6 IU/dobę. Środek należy zażywać cyklicznie, robiąc 1-2 miesiące przerwy pomiędzy cyklami. Taki zabieg pozwoli znacznie zmniejszyć szansę zablokowania przysadki i powrotu do normalnego stężenia hormonu po odstawieniu, ponadto odciąży nieco nasz portfel. Na koniec trzeba pamiętać o ciężkim i progresywnym treningu, który jeszcze lepiej uwidoczni pozytywne skutki działania hormonu wzrostu.

Czy warto stosować HGH?

Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Najważniejsze, to mieć na uwadze wszystkie korzyści i zagrożenia oraz zachować zdrowe i rozsądne podejście. W świecie sportu nie ma cudów, a każda ingerencja z zewnątrz wiąże się z pewnym ryzykiem. Wszystko jest dla ludzi, dlatego jeżeli podejdziemy do tematu z głową, to z pewnością pomożemy sobie w szybszym i efektowniejszym osiągnięciu zamierzonego celu. Zawsze pamiętajmy o pracy u podstaw i skupmy się, aby nasz trening, styl życia i dieta były dopracowane na tyle, na ile pozwalają na to okoliczności. Dopiero w następnej kolejności sięgajmy po suplementy, środki dopingujące i inne pomoce z zewnątrz. Dzięki temu zmaksymalizujemy efekty, a skutki uboczne zostaną ograniczone do minimum. Warto zawsze mieć tego świadomość, zarówno w sporcie, jak i w życiu!